Trudny mecz

Tabela, miejsca jakie zajmują obydwie drużyny oraz fakt, że gospodarze są bez żadnego punktu, nie odzwierciedlają piłkarskiej jakości drużyny z Rewala.

Początek pod dyktando gości, ale w 6 minucie kontuzji doznaje Dawid Gruchała, którego zastępuje Alan Krauze. Wybija to z rytmu naszą drużynę i w efekcie w 8 minucie rzut karny dla Wybrzeże Rewalskie Rewal. Kapitalnie tę jedenastkę broni Jakub De Clerk. Niewykorzystany karny nie zniechęcił gospodarzy i długimi okresami to oni przeważali. W 38 minucie Kacper Masny a w 43 minucie Adrian Cybula marnują dobre okazje Bałtyku.

Do przerwy bez bramek.

W drugiej połowie goście zagrali zdecydowanie lepiej. Przewaga rosła i bramki wydawały się być kwestią czasu. I wreszcie w 76 minucie „złota” głowa Michała Czenko daje nam prowadzenie. Piłkarze z Rewala nie mieli sposobu na przełamanie obrony Bałtyku, a w 86 minucie kapitalnym strzałem z 20 metrów, wynik meczu ustala Hubert Górka.

Mecz trudny, punkty zdobyte i pozycja lidera zachowana.

Brawo Bałtyk. Gramy dalej.