Kluby partnerskie
AP Bałtyk Koszalin

Szacunek. Współpraca. Partnerstwo. – te wartości przyświecały nam przy tworzeniu programu partnerskiego dla szkółek z naszego regionu. Celem Akademii Piłkarskiej Bałtyku Koszalin jest stworzenie najlepszej przestrzeni do rozwoju młodego zawodnika. Chcemy dać szansę utalentowanym sportowcom z województwa zachodniopomorskiego, dołączenia do drużyn naszej akademii grających w ligach wojewódzkich i aspirujących do gry na szczeblu centralnym.

Pomysłodawcą programu jest wiceprezes KKPN „Bałtyk” ds. akademii Mariusz Wiewióra, który tak mówi o inicjatywie:

Dzisiaj na młodzieżowym rynku piłkarskim mamy dwie ścieżki pozyskania zawodnika. Pierwszą, którą nazywam agresywnym skautingiem, to pomijanie klubu i trenera – dzwonimy do rodziców z „zaproszeniem” na trening, nierzadko z informacją „nic nie mówcie trenerowi”… przedstawiamy wizje rozwoju dziecka, tak naprawdę nie wiedząc o nim nic, bo skąd, jeśli pomijamy klub i trenera prowadzącego.
W naszym środowisku krąży historia, że na jednym z turniejów robiono dziecku zdjęcia a później jeżdżono po miejscowości, zaczepiając przechodniów z pytaniem kto to jest? i gdzie mieszka?. Nie wiem ile z tego jest prawdy, ale jeżeli nawet połowa, to jest to patologia.

Jest też druga droga, może trudniejsza, może na początku mniej efektywna, ale taka, którą chcemy jako Akademia podążać: Szacunek. Współpraca. Partnerstwo.

Przeprowadziłem kilkanaście rozmów z trenerami, prezesami, szefami akademii. Czasami, proszę mi wierzyć, jest to jedna i ta sama osoba, pełniąca wiele funkcji – takie są realia w mniejszych miejscowościach. Zapału i chęci do pracy z młodymi zawodnikami można im pozazdrościć. Rozmawialiśmy o ich problemach i o tym jak jako większy klub możemy im pomóc. Nie zawsze chodzi o sprzęt i finanse, czasami mają problemy z transportem, czasami z boiskiem. Tam gdzie mogłem zaoferowałem pomoc, tam gdzie nie – wspólnie szukaliśmy rozwiązań.

Nie oszukujmy się, większość z naszych „perełek”, które wytransferowaliśmy w Polskę, to są właśnie zawodnicy z mniejszych klubów i chodzi nam o to, aby przychodzili oni do naszej akademii, ale… w porozumieniu z klubem, po rozmowach z trenerem i rodzicami. A to, co jest najważniejsze według mnie, robimy to w odpowiednim dla dziecka czasie. Jeżeli zawodnik rozwija się w swojej drużynie w swoim środowisku, nie ma kompletnie sensu wywierać na nim presji tylko z tego powodu, że chcemy go mieć u siebie, bo u nas musi robić wynik. Przyjdzie odpowiedni czas, wtedy podejmiemy wspólną decyzję.

Tak naprawdę schemat współpracy z Klubami Partnerskimi AP Bałtyk Koszalin sam się zbudował kilkanaście lat temu. Po wygranym finale Turnieju „Z Podwórka na Stadion o Puchar Tymbarku” największe polskie Akademie zaczęły bój o Mikołaja Tudruja. Na finiszu zostały trzy: Pogoń, Lech i Legia. W trakcie rozmowy z przedstawicielem z pierwszego Klubu po wymianie kilku zdań usłyszałem, że tak naprawdę nikt z nami nie musi rozmawiać, ktoś przyjedzie, rzuci nam na stół 500 zł i na tym rozmowa się skończy. Faktycznie rozmowa się skończyła. Mikołaj został wytransferowany do Lecha Poznań, gdzie… nie zagrał pierwszego meczu ligowego, bo umowę zablokowaliśmy, gdyż nie była do końca, taka jak pierwotnie ustalona.

 

 

 

Dzisiaj współpracujemy z Lechem Poznań na określonych już stałych zasadach, z Pogonią Szczecin, gdzie skautingiem zajmuje się Michał Zygoń – odpowiedni człowiek na odpowiednim stanowisku – oraz FASE Szczecin, gdzie za monitorowaniem naszych zawodników odpowiedzialni są Przemek Tomków oraz Sławek Kłos. Tak jak udało nam się wypracować współpracę z wymienionymi klubami, tak samo chcemy współpracować z naszymi Akademiami Partnerskimi.

Nasi Zawodnicy są transferowani do innych klubów, bo na tym nam zależy. Nikogo nie blokujemy, ale w odpowiednim czasie podejmujemy wspólnie decyzje na linii zawodnik – trener prowadzący – rodzice – AP Bałtyk oraz klub pozyskujący.

Na koniec jeszcze jedna ważna kwestia, o której chcę powiedzieć. Każda szkółka współpracująca z naszym klubem otrzyma umowę ramową, w której jednym z punktów będzie ekwiwalent za wyszkolenie ich wychowanka w momencie ewentualnego transferu zawodnika z Lecha, Pogoni lub FASE Szczecin czy do innego klubu w Polsce lub zagranicą.

Szacunek. Współpraca. Partnerstwo.