W sobotę w 29. kolejce grupy drugiej III ligi Bałtyk Koszalin przegrał w Kleczewie z miejscowym Sokołem 0:1. Podopieczni Mariusza Lenartowicza gola stracili w 75. minucie spotkania.
Tradycyjnie już w bramce Mariusz Lenartowicz zdecydował się wystawić Michała Antkowiata. Podobnie było w przypadku linii defensywnej, gdzie zagrali Paweł Rak, Arkadiusz Jasitczak i Rusłan Maruszka. W pomocy znaleźli się Jakub Bach, Jakub Forczmański, Mariusz Bedliński i Dominik Pawłowski. Pod bramką rywali grasowali natomiast Krystian Kąkol, Adrian Cybula i Rafał Kruczkowski.
Do przerwy nie padła żadna bramka. W drugiej części spotkania Bałtyk mógł objąć prowadzenie. Najpierw stuprocentowej sytuacji nie wykorzystał Dawid Gruchała-Węsierski, który nie trafił do pustej bramki. Futbolówka po jego strzale poszybowała nad poprzeczką.
Później sędzia podyktował rzut karny dla koszalinian. Do piłki podszedł Jakub Forczmański. Bramkarz gości odbił jednak strzał ofensywnego pomocnika Bałtyku. Poprawka również okazała się nieskuteczna, ponieważ piłka poszybowała nad poprzeczką.
W 75. minucie podopieczni Mariusza Lenartowicza stracili bramkę. Otoka Omasombo płaskim strzałem pokonał koszalińskiego bramkarza.
W doliczonym czasie gry Bałtyk próbował doprowadzić do remisu, jednak bezskutecznie. Obrońcy gospodarzy dwukrotnie się uratowali, wybijając piłkę z linii bramkowej.
Była to czternasta porażka Bałtyku w tym sezonie. Koszalinianie niestety spadli z 13. na 14. miejsce w tabeli. Podopieczni Mariusza Lenartowicza w 29 meczach zgromadzili 31 punktów. Do 13. Bałtyku Gdynia tracą zaledwie oczko.
Za tydzień koszalinianie podejmą przy Andersa lidera tabeli Olimpię Grudziądz. Początek spotkania o 13.00.
Sokół Kleczew – Bałtyk Koszalin 1:0 (0:0)
Bramka: Otoka Omasombo (75.)
Żółte kartki dla Bałtyku: Dominik Pawłowski, Arkadiusz Jasitczak.
Bałtyk: Michał Antkowiak – Paweł Rak, Arkadiusz Jasitczak, Rusłan Maruszka, Jakub Bach, Jakub Forczmański (72. Kacper Szaflarski), Mariusz Bedliński, Dominik Pawłowski, Krystian Kąkol (78. Jan Król), Adrian Cybula (78. Michał Czenko), Rafał Kruczkowski (56. Dawid Gruchała-Węsierski).