Bałtyk Koszalin zakończył okres przygotowawczy efektownym zwycięstwem. W szóstym meczu sparingowym drużyna Mateusza Kaźmierczaka pokonała Gryfa Polanów aż 12:1. Szkoleniowiec podkreślił, że wynik jest efektem solidnej pracy zespołu i udanej skuteczności.

– Traktujemy to spotkanie jak mocny trening. Najlepszy trening to jest gra i dzisiaj w końcu była skuteczność, chociaż w końcówce pierwszej połowy mogliśmy strzelić ze trzy, cztery bramki. Dobry sparing, udało się kilka bramek strzelić – jedna piękna, można powiedzieć stadiony świata, z przewrotki, kapitalne uderzenie Sergiusza Grembowskiego. Fajna gra zespołu.
Wczoraj rozmawialiśmy, że chcemy zagrać na zero z tyłu, ale znowu się nie udało. Będziemy pracować nad tym elementem dalej.
Kończymy okres przygotowawczy. Przed nami gra o stawkę – za tydzień Puchar Polski, ale dalej to traktujemy jako przygotowania do sezonu, bo 1 marca mecz IV ligi. Przygotowujemy się, aby optymalna forma była w marcu.